wtorek, 10 grudnia 2013

Od Andromedy - CD historii Setha

-Dobrze...Przejdę się gdzieś...W góry...
-Andromedo...nie zostawiaj mnie teraz...
-Seth...Przejdźmy się gdzieś razem...Na plaże?
-Ok.
Woda była zamarznięta.Niebo było błękitno łososiowe,a słońce zamglone typowe zimowe popołudnie.Wokół było dużo ptaków ale tylko z 5 czy 6 gatunków.Szukały pożywienia.
-Seth?
-Słucham?
-Chciałam ciebie o coś zapytać...Lejla nie ma nic przeciw temu...Bo rozmawiałam z nią już na ten temat.Ale czy ty...
-Hm...do czego zmierzasz?
-Seth,czy chciałbyś zamieszkać ze mną w mojej jaskini?Wiesz...dotychczas traktowałeś ją jak swoją mogłeś tam wchodzić i wychodzić bez pytania,ale w nocy odchodziłeś...nie chciałabym się z tobą żegnać...więc?
<Seth?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz